W dniu 27 stycznia 2017 r. w biurze RPO w Warszawie odbyła się konferencja „Stop mowie nienawiści. Kodeks postępowania dotyczący nielegalnego nawoływania do nienawiści w Internecie”. Podczas konferencji zaprezentowano główne założenia i pierwsze efekty obowiązywania Kodeksu postępowania dotyczącego nielegalnego nawoływania do nienawiści w Internecie, który został przyjęty w dniu 31 maja 2016 r. przez KE i wiodące przedsiębiorstwa z branży IT. Kodeks zawiera szereg zobowiązań, które mają na celu zwalczanie zjawiska nawoływania do nienawiści w Internecie.
****
Geneza i główne założenia Kodeksu
W dniu 31 maja 2016 r. przyjęty został Kodeks postępowania dotyczący nielegalnego nawoływania do nienawiści w Internecie (zwany dalej „Kodeksem”). Kodeks powstał wskutek współpracy Komisji Europejskiej i wiodących przedsiębiorstw z branży IT (m.in. Facebook, Twitter, YouTube, Microsoft, zwane dalej „Przedsiębiorstwami z branży IT”).
Kodeks już na wstępie odwołuje się do decyzji ramowej Rady 2008/913/WSiSW z dnia 28 listopada 2008 r. w sprawie zwalczania pewnych form i przejawów rasizmu i ksenofobii za pomocą środków prawnokarnych (zwanej dalej „Decyzją”). Punkt 9 preambuły Decyzji odnosi pojęcie nienawiści do „nienawiści okazywanej ze względu na rasę, kolor skóry, religię, pochodzenie lub przynależność narodową lub etniczną”. Definicję mowy nienawiści według Kodeksu zawiera natomiast artykuł 1 ust. 1 pkt a) Decyzji, zgodnie z którym każde państwo członkowskie stosuje niezbędne środki zapewnienia karalności czynów popełnianych umyślnie polegających na „publicznym nawoływaniu do przemocy lub nienawiści skierowanej przeciwko grupie osób, którą definiuje się według rasy, koloru skóry, wyznawanej religii, pochodzenia albo przynależności narodowej lub etnicznej, lub przeciwko członkowi takiej grupy”.
Kodeks obejmuje szereg zobowiązań mających na celu skuteczne zwalczanie publicznego nawoływania do nienawiści w sieci Internet. Wiąże się to również z potrzebą obrony prawa do wolności wypowiedzi, która realizowana jest nie tylko przez wyrażane publicznie przychylne stanowiska i idee, ale również te, które mają kontrowersyjny wydźwięk („obrażają, szokują lub zakłócają państwo lub jakąkolwiek część społeczeństwa”). Duże znaczenie ma przy tym promowanie postaw opartych na niedyskryminacji, tolerancji i szacunku. W tym celu Przedsiębiorstwa z branży IT zdecydowały się wspierać Komisję Europejską (zwaną dalej „KE”) oraz kraje członkowskie Unii Europejskiej z uwagi na fakt, iż portale internetowe pozwalają na szerokie rozprzestrzenianie się treści w bardzo szybkim czasie, co jednocześnie stanowi potencjalne narzędzie do skutecznego nawoływania do nienawiści.
Asumptem dla powstania Kodeksu, co też jest wskazane w samej jego treści, jest wspólne oświadczenie wydane przez Radę ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych z 24 marca 2016 r. w sprawie ataków terrorystycznych w Brukseli, z którego wynika, iż KE zintensyfikuje współpracę z Przedsiębiorstwami z branży IT w ramach Kodeksu.
W celu zapobieżenia rozprzestrzenianiu się mowy nienawiści w Internecie, istotne jest zapewnienie transpozycji Decyzji i odpowiednie jej stosowanie przez państwa członkowskie, zarówno w środowisku online, jak i offline. Przy czym ważne jest nie tylko egzekwowanie prawa, ale również niezwłoczna reakcja dostawców treści i usług internetowych na powiadomienia użytkowników.
Na mocy Kodeksu Przedsiębiorstwa z branży IT zobowiązują się do wymiany dobrych praktyk oraz m.in. do:
- dysponowania jasnymi i skutecznymi narzędziami do szybkiego przeglądu powiadomień odnośnie potencjalnych treści nawołujących do nienawiści i reagowania na nie,
- wyraźnego zakazywania w regulaminach podżegania do przemocy i nienawistnego zachowania,
- po otrzymaniu powiadomień, usuwania lub wyłączania dostępu do nielegalnych treści zgodnie z własnymi regulaminami i wytycznymi w czasie krótszym niż 24 godziny,
- kształcenia i podnoszenia świadomości użytkowników o rodzajach treści,
- dostarczania informacji na temat procedury składania powiadomień w celu poprawy szybkości i skuteczności komunikacji z państwami członkowskimi za pośrednictwem krajowych punktów kontaktowych,
- zachęcania ekspertów do zgłaszania uwag i zgłaszania treści podżegających do przemocy i nienawiści na dużą skalę, również poprzez współpracę z organizacjami społeczeństwa obywatelskiego,
- opierania się na współpracy z państwami członkowskimi i KE w celu zapewnienia dostępu do „zaufanych podmiotów zgłaszających”,
- pogłębiania współpracy między sobą w celu podnoszenia jakości procedur dotyczących usuwania/blokowania nielegalnych treści.
Nadto, Przedsiębiorstwa z branży IT oraz KE, na mocy Kodeksu, zobowiązały się do regularnej oceny własnych działań oraz promowania ich przejrzystości.
Konferencja zorganizowana przez biuro Rzecznika Praw Obywatelskich
W dniu 27 stycznia 2017 r. odbyła się konferencja zorganizowana przez biuro Rzecznika Praw Obywatelskich oraz posła do Parlamentu Europejskiego dra Michała Boniego na temat „Stop mowie nienawiści. Kodeks postępowania dotyczący nielegalnego nawoływania do nienawiści w Internecie”. Wśród prelegentów znaleźli się m. in.: Rzecznik Praw Obywatelskich dr Adam Bodnar, Louisa Klingvall z Wydziału Praw Podstawowych Dyrekcji Generalnej Wymiaru sprawiedliwości Komisji Europejskiej, Věra Jourová – Komisarz ds. sprawiedliwości, spraw konsumenckich i równości płci (nagranie wypowiedzi). W konferencji wzięli udział m.in. przedstawiciele organizacji pozarządowych, instytucji, portali internetowych, dostawców usług internetowych, organów ścigania, Prokuratury Krajowej, Policji, Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych oraz Przedsiębiorstw z branży IT.
Celem konferencji było wspólne zastanowienie się nad sposobami doprowadzenia do faktycznego wdrożenia Kodeksu oraz wyzwaniami, jakie się z tym wiążą.
Na wstępie konferencji RPO wskazał, że „nieprawdą jest, iż wolność wypowiedzi ma charakter nieograniczony”. Jak wiele innych wolności, również i wolność wypowiedzi podlega pewnym ograniczeniom. W polskim prawie te ograniczenia wynikają z kodeksu karnego, ale ich źródłem może być także kodeks cywilny, jeśli podmioty dotknięte mową nienawiści zdecydują się chronić swoje dobra osobiste. Internet, jako niekonwencjonalne narzędzie komunikacji, pozwalający na szybki przekaz informacji, generuje dodatkową odpowiedzialność dostawców usług internetowych, w tym w szczególności pośredników online, portali społecznościowych. Należy poważnie zastanowić się, czy tradycyjne mechanizmy obrony przed publicznym nawoływaniem do nienawiści okażą się wystarczające. RPO wskazał na rozwój orzecznictwa w tym zakresie, w szczególności Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (np. wyroki w sprawach Delfi AS przeciwko Estonii, Index.hu ZRT przeciwko Węgrom, ale również wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2016 r., sygn. akt I CSK 598/15).
RPO podkreślił, że czym innym jest mowa nienawiści, która odnosi się do konkretnych grup dyskryminowanych z różnego powodu, a czym innym są akty agresji słownej np. w stosunku do polityków. Nadto, zwrócił uwagę na niepokojące zjawisko obniżenia się poziomu debaty publicznej.
Poseł do Parlamentu Europejskiego dr Michał Boni wskazał z kolei, iż tematyka konferencji jest mu szczególnie bliska z uwagi na fakt, że wcześniej pełnił funkcję przewodniczącego Rady ds. Przeciwdziałania Ksenofobii i Dyskryminacji, gdzie miał styczność z problematyką mowy nienawiści. Wskazał, iż ważne są cztery aspekty działania: monitorowanie i wymienianie się informacjami, reagowanie na łamanie praw, dawanie dobrego świadectwa (przykładu) i edukowanie. Zasygnalizował również problemy dyskryminacyjne, z jakimi borykają się mniejszości narodowe w Polsce (zwłaszcza z Ukrainy), porównując je z sytuacją naszych rodaków w Wielkiej Brytanii. Podkreślił, iż w dzisiejszych czasach radykalizacja poglądów wkroczyła w poważny wymiar, przybierając niekiedy postać mowy nienawiści. Nielegalne treści powinny być ograniczane lub zdejmowane, co musi odbywać się zgodnie z literą prawa. Przydatnym narzędziem jest w tym zakresie mechanizm notice and takedown. Ważną kwestią jest także zgłaszanie nielegalnych treści nie tylko przez samych poszkodowanych, ale także przez osoby, które mają o tym wiedzę. Dzięki temu jest możliwość budowania sieci współpracy i zapewnienie odpowiedniego czasu reakcji.
Poseł zaznaczył, iż istotne jest, aby Internet w dalszym ciągu pozostał przestrzenią wolności, czemu ma sprzyjać odpowiedzialność za słowa w dobie anonimowości w sieci.
W swojej wypowiedzi Komisarz ds. sprawiedliwości, spraw konsumenckich i równości płci Věra Jourová wskazała, iż organizacje ekstremistyczne z łatwością docierają dzięki Internetowi do szerokiej części społeczeństwa. Dlatego też walka z mową nienawiści w Internecie jest tak samo ważna jak np. walka z propagandą ISIS. Istotne jest zapewnienie stosowania Kodeksu oraz usuwanie nielegalnych treści stanowiących mowę nienawiści, jak również współpraca Przedsiębiorstw z branży IT, państw członkowskich i ich obywateli.
Louisa Klingvall z Wydziału Praw Podstawowych Dyrekcji Generalnej Wymiaru sprawiedliwości KE zaznaczyła, iż skala zjawiska mowy nienawiści rośnie. Priorytetem jest egzekwowanie prawa, w tym prawa karnego i Decyzji, czemu muszą towarzyszyć aktywne działania Przedsiębiorstw z branży IT. Podkreśliła, iż celem Kodeksu nie jest limitowanie wolności wypowiedzi. Istotne jest zapewnienie transparentności działań dotyczących usuwania/blokowania nielegalnych treści oraz odpowiedniego poziomu komunikacji. Implementacja Kodeksu będzie monitorowana, w tym celu KE będzie współpracowała m.in. z organizacjami pozarządowymi (KE jesienią 2016 r. współpracowała z dwunastoma organizacjami pozarządowymi z dziewięciu państw członkowskich, która to współpraca zaowocowała 600 powiadomieniami o nielegalnej mowie nienawiści w ramach „exercise monitoring” – pierwszej ocenie skuteczności Kodeksu). Skuteczność powiadomień, tj. usunięcie/zablokowanie nielegalnej treści uzależniona jest m.in. od czasu zgłoszenia, państwa członkowskiego, języka powiadomienia (co w przyszłości nie powinno stanowić zróżnicowania reakcji). Monitoring KE wskazał, iż nielegalne treści zostały zbadane (usunięte/zablokowane) przez Przedsiębiorstwa z branży IT w 40% w czasie krótszym niż 24 godziny i w 43% w czasie 48 godzin.
Następnie odbył się panel dyskusyjny prowadzony przez Macieja Gajka (Newsweek Polska) z udziałem Jakuba Turowskiego (Facebook Polska), Anny Marii Siwińskiej (Gazeta Wyborcza) i Joanny Grabarczyk (HejtStop).
Podsumowanie
Niewątpliwie współpraca KE, państw członkowskich i Przedsiębiorstw z branży IT w dobie rozprzestrzeniania się nielegalnego nawoływania do nienawiści w Internecie, problemów migracyjnych czy walki z terroryzmem, stała się koniecznością. Usuwanie nielegalnych treści nawołujących do nienawiści musi opierać się na przejrzystych zasadach i odbywać się nie tylko przy udziale Przedsiębiorstw z branży IT, ale również strony społecznej. Portale internetowe działają transgranicznie, co w związku z występującymi różnicami kulturowymi na świecie może generować dodatkowe problemy odnośnie kwalifikacji określonych treści jako nielegalnych. Niezbędne jest, oprócz egzekwowania prawa, edukowanie i podnoszenie świadomości społecznej, aby skutecznie reagować na zjawisko mowy nienawiści w Internecie.