Miejsce urzeczywistnienia się szkody w Internecie – mozaika jurysdykcyjna na tle wyroku TSUE (sprawa C-251/20)
Łatwość i szybkość komunikacji w Internecie oraz (pozorna) anonimowość użytkowników powodują, że środowisko internetowe wyjątkowo często staje się miejscem, w którym przekroczone zostają powszechnie akceptowalne granice przyzwoitej krytyki. Przez globalny zasięg sieci skutki np. nieprzemyślanego wpisu na forum internetowym niejednokrotnie wykraczają poza granicę jednego państwa. Dochodzenie ochrony swoich praw w takich przypadkach wiąże się z potrzebą ustalenia, którego państwa sądy będą właściwe do rozpoznania sprawy. W Unii Europejskiej regulację w tym zakresie zawiera Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1215/2012 z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (dalej: „Bruksela I bis”)[1].
Zgodnie z ogólnymi zasadami ww. rozporządzenia powód może wytoczyć powództwo przed sądem państwa, w którym pozwany ma miejsce zamieszkania lub siedzibę[2]. Fakultatywnie wg jurysdykcji szczególnej w sprawach dotyczących czynu niedozwolonego lub czynu podobnego do czynu niedozwolonego osoba, która ma miejsce zamieszkania na terytorium państwa członkowskiego, może być pozwana przed sądami miejsca, w którym nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę (art. 7 pkt 2 rozporządzenia Bruksela I bis)[3]. Interpretacja tego dodatkowego łącznika jest szczególnie trudna, kiedy do naruszenia dochodzi w przestrzeni internetowej. W orzecznictwie TSUE w zakresie naruszenia dóbr osobistych za pośrednictwem Internetu korzystano z dotychczasowego dorobku orzeczniczego tego sądu dotyczącego jurysdykcji w sprawach o naruszenie dóbr osobistych za pomocą tradycyjnych środków przekazu. Według Trybunału sformułowanie „miejsce, gdzie nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę” obejmuje zarówno miejsce wystąpienia zdarzenia powodującego powstanie szkody, jak i miejsce, w którym szkoda się urzeczywistniła[4]. W sprawach dotyczących prasy TSUE przyjmował, że pokrzywdzony może wytoczyć powództwo:
- przed sądami państwa, w którym wystąpiło zdarzenie wywołujące szkodę (które zazwyczaj będzie pokrywać się z państwem siedziby wydawcy), przy czym właściwość sądu dotyczy orzekania o całości szkody lub krzywdy spowodowanej przez naruszenie, bądź
- przed sądami każdego państwa członkowskiego, w którym publikacja została rozpowszechniona, przy czym są one właściwe jedynie w przedmiocie zadośćuczynienia za krzywdy spowodowane w państwie, na którego terytorium ma siedzibę orzekający sąd.
TSUE ze względu na specyfikę naruszeń dóbr osobistych w Internecie uznał, że na podstawie łącznika „miejsca, w którym szkoda się urzeczywistniła” należy przyznać jurysdykcję co do całości sprawy również sądowi miejsca, w którym poszkodowany ma centrum swoich interesów życiowych[5]. Trybunał wyjaśniał, że w zasadzie odpowiada ono miejscu stałego pobytu osoby fizycznej, jednak centrum interesów życiowych może znajdować się też w innym państwie niż państwo stałego pobytu, „o ile inne przesłanki, takie jak wykonywanie działalności zawodowej, powodują powstanie szczególnie ścisłego związku z tym państwem członkowskim”[6].
Z uwagi na wątpliwości sądów krajowych TSUE musiał doprecyzować, że nie tylko osoba fizyczna, lecz także osoba prawna może w sądzie właściwym dla miejsca, w którym znajduje się centrum jej interesów, wytoczyć powództwo o skorygowanie nieprawdziwej informacji, usunięcie treści i zasądzenie odszkodowania za całość doznanych krzywd i poniesionych szkód. Centrum interesów osoby prawnej prowadzącej działalność gospodarczą znajduje się w miejscu, w którym jej dobre imię w stosunkach z partnerami handlowymi jest najbardziej ugruntowane, i w związku z tym musi być ustalane stosownie do miejsca, w którym wykonuje ona zasadniczą część swojej działalności gospodarczej, przy czym nie musi to być jej siedziba statutowa[7].
Problem zastosowania kryterium „centrum interesów życiowych” pojawił się również w wyroku TSUE z dnia 17 czerwca 2021 r., C-800/19[8], dotyczącym sprawy z powództwa obywatela polskiego żądającego ochrony swoich dóbr osobistych (miałyby to być w szczególności tożsamość narodowa i godność narodowa), które uznał za naruszone przez użycie w artykule niemieckiej spółki nieprawdziwego określenia „polski obóz zagłady Treblinka”. Powód nie był bezpośrednio ani pośrednio wskazany w opublikowanym tekście. Sąd Apelacyjny w Warszawie zwrócił się z pytaniem prejudycjalnym, czy w takiej sytuacji możliwe jest przyznanie polskim sądom jurysdykcji do rozpoznania – w odniesieniu do całości doznanych krzywd i poniesionych szkód – powództwa odszkodowawczego na podstawie przesłanki „centrum interesów”. Trybunał podzielił wątpliwości polskiego sądu i podkreślił znaczenie wymogu przewidywalności przepisów o jurysdykcji oraz pewności prawa. TSUE w odpowiedzi na pytania Sądu Apelacyjnego w Warszawie uzupełnił wcześniejsze orzecznictwo, wskazując, że sąd właściwy ze względu na centrum interesów życiowych osoby podnoszącej zarzuty naruszenia jej dóbr osobistych przez treści opublikowane na stronie internetowej ma jurysdykcję tylko wtedy, gdy treści te zawierają obiektywne i możliwe do zweryfikowania elementy, pozwalające na bezpośrednie lub pośrednie indywidualne zidentyfikowanie tej osoby[9]. W tym wyroku wskazany został więc dodatkowy warunek ustalenia jurysdykcji poprzez odwołanie się do samych treści, których dotyczy podstawa faktyczna powództwa.
[Jurysdykcja mozaikowa – problem prawny w sprawie C-251/20]
Specyfika spraw o naruszenia dóbr osobistych w Internecie przejawia się nie tylko w możliwości wytoczenia powództwa na podstawie przesłanki centrum interesów życiowych powoda, lecz także w swoistym określeniu miejsca rozpowszechnienia treści[10], które nie jest tak oczywiste, jak w przypadku rozpowszechniania tradycyjnej prasy.
W wyroku w sprawie eDate Advertising TSUE stwierdził, że osoba dochodząca swych praw może zamiast powództwa obejmującego całość doznanych krzywd i poniesionych szkód wytoczyć powództwo przed sądami każdego państwa członkowskiego, na którego terytorium treść umieszczona w sieci internetowej jest lub była dostępna. Sądy te są właściwe do rozpoznania jedynie krzywdy lub szkody spowodowanych na terytorium państwa członkowskiego sądu, przed którym takie powództwo zostało wytoczone[11]. Powód na podstawie łącznika miejsca urzeczywistnienia szkody może więc dochodzić ochrony w każdym państwie, w którym możliwy był dostęp do treści, jednak tylko w zakresie, w jakim krzywda lub szkoda zostały wyrządzone w państwie siedziby sądu. Taki podział jurysdykcji nazywany jest zasadą mozaiki.
Mając na uwadze ww. orzecznictwo Trybunału, przedstawiano wątpliwość, czy również powództwo obejmujące żądanie sprostowania lub usunięcia treści może zostać „podzielone” z zastosowaniem zasady mozaiki. W sprawie Ilsjan[12] TSUE ze względu na wszechobecność informacji i treści opublikowanych w Internecie, które są rozpowszechniane w skali ogólnoświatowej, stwierdził, że żądanie skorygowania informacji oraz usunięcia treści stanowi jedność i jest niepodzielne – jako takie może zostać podniesione wyłącznie przed sądem właściwym do rozpoznania całego żądania naprawienia krzywdy i szkody. Oznacza to, że nie ma możliwości podziału jurysdykcji ani dochodzenia skorygowania i usunięcia treści w każdym państwie, w którym były one dostępne.
To ograniczenie przewidziane przez TSUE w sprawie Ilsjan spowodowało niepewność sądów krajowych co do tego, czy odejście od zasady mozaiki odnosi się wyłącznie do roszczeń o sprostowanie i usunięcie, czy także do żądań o odszkodowanie i zadośćuczynienie. Chodziło w szczególności o sytuację, gdy osoba – uznawszy, że doszło do naruszenia jej dóbr osobistych w Internecie – zamierza skierować roszczenia jednocześnie w celu sprostowania informacji i usunięcia treści oraz w celu naprawienia wynikających z nich szkody i krzywdy.
Niejasności te rozstrzygnął TSUE w wyroku z dnia 21 grudnia 2021 r. wydanym w składzie wielkiej izby na tle sporu pomiędzy czeską spółką Gtflix TV a DR – węgierskim przedsiębiorcą[13]. Obie strony zajmowały się produkcją i dystrybucją treści audiowizualnych przeznaczonych dla dorosłych. Gtflix TV żądał od DR przed sądami francuskimi skorygowania oraz usunięcia z forów i stron internetowych wypowiedzi pozwanego dyskredytujących spółkę, a ponadto naprawienia szkody i zadośćuczynienia za doznaną krzywdę[14].
Cour de cassation (francuski Sąd Kasacyjny) stwierdził, że sądy francuskie nie są właściwe do rozpoznania żądania o sprostowanie i usunięcie wypowiedzi, gdyż miejscem zamieszkania DR są Węgry, a centrum interesów Gtflix TV znajduje się w Czechach[15]. Sąd Kasacyjny powziął wątpliwość, czy sądy francuskie (jako sądy państwa, w którym były dostępne wypowiedzi pozwanego) mają jurysdykcję do rozstrzygania żądania odszkodowawczego i o zadośćuczynienie w zakresie szkody i krzywdy wyrządzonych na terytorium Francji, jeśli roszczenia te są zgłaszane jednocześnie z żądaniem usunięcia i sprostowania wypowiedzi[16]. Sąd odsyłający zdawał się bowiem stać na stanowisku, że względy należytego wymiaru sprawiedliwości uzasadniają tezę, by to sąd właściwy do rozpoznania żądania sprostowania danych i usunięcia komentarzy miał również wyłączną właściwość do rozpoznania żądania przyznania odszkodowania i zadośćuczynienia.
Rzecznik Generalny Gerard Hogan w swojej opinii już na wstępie zauważył, że sam fakt, iż w jednym powództwie podniesiono łącznie kilka rodzajów roszczeń, nie ma wpływu na przepisy o jurysdykcji mające zastosowanie do każdego z tych roszczeń, ponieważ żądanie można w razie potrzeby podzielić. Rzecznik Generalny opowiedział się za możliwością stosowania zasady mozaiki do żądania odszkodowawczego i o zadośćuczynienie, choć zaproponował tzw. kryterium ogniskowania. Według tego kryterium sądy mogłyby rozpoznać odnośne powództwo, jeśli powód wykaże, że ma w państwie siedziby sądu znaczną liczbę konsumentów, którzy prawdopodobnie mają dostęp do danej opublikowanej treści i ją zrozumieli.
Zdaniem Rzecznika Generalnego podtrzymanie zasady mozaiki nie spowoduje problemów w zakresie koordynacji między współistniejącymi postępowaniami, gdyż każdy sąd jest właściwy tylko w przedmiocie części szkody powstałej w państwie jego siedziby. Ryzyko wytaczania strategicznych powództw w różnych jurysdykcjach w celu tłumienia debaty publicznej powinno być – według Rzecznika Generalnego – obniżane poprzez wprowadzanie rygorystycznych zasad zwrotu kosztów procesu przez stronę przegrywającą.
TSUE w swoim wyroku zwrócił uwagę, że roszczenie o naprawienie szkody lub krzywdy – w przeciwieństwie do niepodzielnego roszczenia o usunięcie i skorygowanie treści – może dotyczyć zarówno całości, jak i części poniesionych szkód i doznanych krzywd. Nie byłoby w związku z tym uzasadnione wyłączenie możliwości dochodzenia przez powoda odszkodowania częściowego przed sądem, na którego obszarze właściwości potencjalnie poniósł szkodę lub doznał krzywdy. Trybunał podtrzymał tym samym podejście mozaikowe w przypadku żądań odszkodowawczych i o zadośćuczynienie, wskazując, że przyczyni się to do prawidłowego sprawowania wymiaru sprawiedliwości, zwłaszcza jeżeli nie można zidentyfikować centrum interesów tego powoda. Jednocześnie TSUE odrzucił jako nieznajdującą podstawy w brzmieniu art. 7 pkt 2 rozporządzenia Bruksela I bis propozycję wprowadzenia dodatkowego wymogu, by działalność danej osoby była „kierowana do” państwa siedziby sądu, do którego wniesiono powództwo.
Chociaż pytanie prejudycjalne wg sądu odsyłającego opierało się na zidentyfikowaniu sprzeczności w dotychczasowym orzecznictwie TSUE, to Trybunał w składzie wielkiej izby uznał, że wystarczające jest doprecyzowanie i uzupełnienie wyroków w sprawach Ilsjan oraz eDate.
Z wyroku TSUE w sprawie Gtflix oraz wcześniejszego orzecznictwa wynika zatem, że w przypadku naruszenia dóbr osobistych w Internecie uprawniony, wyrażający wolę dochodzenia roszczeń o sprostowanie, usunięcie treści oraz roszczeń o zadośćuczynienie i odszkodowanie, może dochodzić przysługujących mu roszczeń poprzez:
- wytoczenie powództwa w zakresie wszystkich roszczeń do sądu właściwego na podstawie właściwości ogólnej, tj. miejsca zamieszkania lub siedziby pozwanego;
- wytoczenie powództwa w zakresie wszystkich roszczeń do sądu właściwego na podstawie łącznika miejsca zdarzenia powodującego szkodę (skutkującego, co do zasady, jurysdykcją sądu zbieżną z jurysdykcją z właściwości ogólnej) lub sądu miejsca „centrum interesów życiowych” powoda według łącznika miejsca, w którym szkoda się urzeczywistniła;
- wytoczenie powództwa w zakresie roszczenia o sprostowanie lub usunięcie treści do sądu właściwego wg zasad z pkt a) lub b), a w zakresie roszczeń o odszkodowanie lub zadośćuczynienie do sądów każdego z państw, na których terytorium doszło do urzeczywistnienia szkody (są one właściwe wyłącznie w odniesieniu do szkody lub krzywdy, które wystąpiły na ich terytorium).
[1] Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1215/2012 z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (Dz. U. UE L z 2012 r. Nr 351, z późn. zm., str. 1).
[2] Jurysdykcja ogólna została określona w art. 4 ust. 1 rozporządzenia Bruksela I bis wg łącznika miejsca zamieszkania. Zgodnie z art. 63 ust. 1 tego rozporządzenia w przypadku osób prawnych i spółek przez miejsce zamieszkania rozumie się miejsce, gdzie znajduje się ich statutowa siedziba, ich główny organ zarządzający lub ich główne przedsiębiorstwo.
[3] Przepis ten znajduje zastosowanie m.in. w przypadku ochrony dóbr osobistych. Uzasadnieniem dla tej regulacji jurysdykcji szczególnej jest zapewnienie prawidłowego sprawowania wymiaru sprawiedliwości oraz sprawnej organizacji postępowania. Wskazuje się, że sąd właściwy wg tego przepisu jest zwykle w najlepszej sytuacji, by wydać rozstrzygnięcie w sprawie, w szczególności ze względu na bliskość w stosunku do sporu i łatwość przeprowadzenia postępowania dowodowego (wyrok TS z dnia 21 grudnia 2021 r., C-251/20, Gtflix TV vs. DR, ECLI:EU:C:2021:1036, pkt 26).
[4] Por. wyrok TS z dnia 7 marca 1995 r., C-68/93, pkt 24–26 (wyrok ten został wydany na podstawie art. 5 pkt 3 Konwencji brukselskiej z dnia 27 września 1968 r. o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych, która w sprawach dotyczących czynu niedozwolonego lub czynu podobnego do czynu niedozwolonego przewidywała jurysdykcję sądów miejsca, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę; do dorobku orzecznictwa wydanego na gruncie ww. przepisu TSUE odwoływał się również po wejściu w życie rozporządzenia nr 44/2001 w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych oraz rozporządzenia Bruksela I bis).
[5] Tak np. wyrok TS z dnia 25 października 2011 r., eDate Advertising i in., C-509/09 i C-161/10, EU:C:2011:685, pkt 48 (wyrok ten został wydany na podstawie art. 5 pkt 3 rozporządzenia nr 44/2001 w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych, jednak brzmienie tego przepisu jest zbieżne z art. 7 pkt 2 rozporządzenia Bruksela I bis); zob. w tej kwestii wyrok TS z dnia 17 października 2017 r., C-194/16, Bolagsupplysningen OÜ i Ingrid Ilsjan vs. Svensk Handel AB, ECLI:EU:C:2017:766, pkt 8.
[6] Tak np. wyrok TS z dnia 25 października 2011 r., eDate Advertising i in., C-509/09 i C-161/10, ECLI:EU:C:2011:685, pkt 49.
[7] Wyrok TS z dnia 17 października 2017 r., C-194/16, Bolagsupplysningen OÜ i Ingrid Ilsjan vs. Svensk Handel AB, ECLI:EU:C:2017:766, pkt 41. Na liczne wątpliwości związane z określeniem miejsca, w którym znajduje się centrum interesów osoby prawnej prowadzącej działalność gospodarczą, zwracał uwagę Rzecznik Generalny w opinii przedstawionej w dniu 16 września 2021 r. w sprawie C‑251/20, ECLI:EU:C:2021:745.
[8] Wyrok TS z dnia 17 czerwca 2021 r., C-800/19, Mittelbayerischer Verlag KG vs. SM, ECLI:EU:C:2021:489.
[9] Wyrok TS z dnia 17 czerwca 2021 r., C-800/19, Mittelbayerischer Verlag KG vs. SM, ECLI:EU:C:2021:489.
[10] Na podstawie łącznika miejsca urzeczywistnienia szkody.
[11] Wyrok TS z dnia 25 października 2011 r., eDate Advertising i in., C-509/09 i C-161/10, ECLI:EU:C:2011:685, pkt 52.
[12] Wyrok TS z dnia 17 października 2017 r., C-194/16, Bolagsupplysningen OÜ i Ingrid Ilsjan vs. Svensk Handel AB, ECLI:EU:C:2017:766.
[13] Wyrok TS z dnia 21 grudnia 2021 r., C-251/20, Gtflix TV vs. DR, ECLI:EU:C:2021:1036.
[14] Żądania Gtflix oparte były na twierdzeniu, że działania pozwanego stanowią czyn nieuczciwej konkurencji, polegający na dyskredytowaniu konkurenta. Rzecznik Generalny wskazał, że w prawie francuskim dyskredytowanie nie mieści się w kategorii naruszenia dóbr osobistych, lecz jest raczej objęte zakresem reguł dotyczących nieuczciwej konkurencji. Stwierdził następnie, że te szczególne cechy prawa francuskiego same w sobie pozostają bez wpływu na sposób, w jaki należy dokonywać wykładni art. 7 pkt 2 rozporządzenia nr 1215/2012, jednak wybór powoda, by powołać się na tę kwalifikację, a nie na kwalifikację czynu zniesławienia, oznacza, w sposób dorozumiany, lecz nieuchronny, że powoływana szkoda ma charakter ściśle gospodarczy; por. opinia Rzecznika Generalnego Gerarda Hogana przedstawiona w dniu 16 września 2021 r. w sprawie C‑251/20, ECLI:EU:C:2021:745, pkt 97–98. TSUE nie powoływał się na różnice pomiędzy obiema postaciami roszczeń.
[15] Cour de cassation powołał się w tym zakresie na wyrok TS z dnia 17 października 2017 r., C-194/16, Bolagsupplysningen OÜ i Ingrid Ilsjan vs. Svensk Handel AB, ECLI:EU:C:2017:766; zob. pkt 17 wyroku C-251/20.
[16] Francuski Sąd Kasacyjny stwierdził, iż rozstrzygnięcie w sprawie Ilsjan prowadzi do wniosku, że Gtflix powinien wnieść żądanie zasądzenia odszkodowania i zadośćuczynienia do sądu właściwego do nakazania sprostowania danych i usunięcia dyskredytujących komentarzy.