Wyrok Sądu EU z dnia 7 lipca 2021 r. w sprawie T-668/19

Zgłaszając znak niekonwencjonalny (w tym przypadkowy dźwiękowy), należy mieć na względzie, że w każdym przypadku znak ten musi mieć zdolność odróżniającą, tj. zdolność do odróżniania towarów jednego przedsiębiorcy od towarów innego przedsiębiorcy.

Komentowany wyrok został wydany w następujących okolicznościach faktycznych: w 2018 r. spółka niemiecka (Ardagh Metal Beverage Holdings GmbH & Co. KG, dalej: „Ardagh Metal”) zgłosiła do ochrony jako znak towarowy do Urzędu UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) oznaczenie dźwiękowe, a konkretnie: „oznaczenie dźwiękowe przypominające dźwięk powstający przy otwieraniu puszki napoju wraz z następującymi po nim około jednosekundową ciszą i około dziewięciosekundowym musowaniem”.

Towary, dla których dokonano zgłoszenia, należą do klas: 6, 29, 30, 32 oraz 33. Są to m.in. napoje bezalkoholowe, napoje alkoholowe, pojemniki metalowe, napoje mleczne, kawa i napoje na bazie kawy, herbaty, czekolady itd.

EUIPO odrzuciło zgłoszenie w całości (tj. w odniesieniu do wszystkich towarów), wskazując – na podstawie art. 7 ust. 1 lit. b rozporządzenia 2017/1001[1] – że znak towarowy składający się z dźwięku otwieranej puszki napoju, po którym następuje przerwa, a potem długie musowanie, nie może być postrzegany jako wskazówka pochodzenia handlowego towarów objętych zgłoszeniem.

W wyniku odwołania Ardagh Metal Izba Odwoławcza EUIPO podtrzymała rozstrzygnięcie eksperta, stwierdziwszy, że odbiorcy nie są przyzwyczajeni do uznawania tego typu dźwięku za wskazówkę pochodzenia handlowego nieotwartych opakowań napojów oraz opakowań napojów. W każdym jednak razie „aby dźwięk można było zarejestrować jako znak towarowy, musi on cechować się pewną siłą wywoływania skojarzeń lub zdolnością do bycia rozpoznanym, tak aby mógł on wskazywać konsumentom pochodzenie handlowe danych towarów lub usług”.

Firma Ardagh Metal złożyła skargę do Sądu UE, argumentując, że dźwięk odtwarzany przez zgłoszony znak towarowy jest niezwyczajny dla towarów należących do klas: 29, 30, 32 i 33, które nie zawierają dwutlenku węgla, wobec czego już istniejący charakter odróżniający wspomnianego znaku towarowego zostaje wzmocniony. To samo dotyczy towarów ujętych w klasach: 29, 30, 32 i 33, które zawierają dwutlenek węgla, ponieważ elementy dźwiękowe składające się na zgłoszony znak towarowy różnią się od dźwięku powstającego przy otwieraniu powszechnie występujących na rynku puszek napojów gazowanych, wobec czego właściwy krąg odbiorców będzie je postrzegać jako wskazówkę pochodzenia handlowego wspomnianych towarów.

ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU

W przedmiocie zdolności odróżniającej Sąd EU stwierdził:

  1. Dźwięk powstający przy otwieraniu puszki będzie uważany, przy uwzględnieniu rodzaju rozpatrywanych towarów, za element czysto techniczny i funkcjonalny, ponieważ otwarcie puszki lub butelki jest nieodłącznym elementem określonego rozwiązania technicznego w ramach wykorzystywania konsumpcyjnego napojów, niezależnie od tego, czy takie towary zawierają dwutlenek węgla, czy nie. Gdy zaś dany element jest postrzegany przez właściwy krąg odbiorców jako odgrywający przede wszystkim rolę techniczną i funkcjonalną, nie będzie on uważany za wskazówkę pochodzenia handlowego rozpatrywanych towarów [zob. analogicznie wyrok z dnia 18 stycznia 2013 r., FunFactory vs. OHIM (Wibrator), T‑137/12, niepublikowany, EU:T:2013:26, pkt 27 i przytoczone tam orzecznictwo].
  2. Dźwięk musowania pęcherzyków będzie natychmiast postrzegany przez właściwy krąg odbiorców jako odnoszący się do napojów.

Sąd uznał, że kombinacja elementów dźwiękowych i ciszy nie jest niezwyczajna w swej strukturze, gdyż dźwięk otwierania puszki, cisza i dźwięk musowania odpowiadają przewidywalnym i zwykłym elementom wykorzystywanym na rynku napojów. W konsekwencji kombinacja ta nie pozwala właściwemu kręgowi odbiorców na zidentyfikowanie wspomnianych towarów jako pochodzących z określonego przedsiębiorstwa ani na odróżnienie ich od towarów pochodzących z innego przedsiębiorstwa.

Wzrost zainteresowania zgłaszających tzw. znakami niekonwencjonalnymi (np. dźwiękowymi, multimedialnymi itd.) wymuszą niejako na EUIPO i sądownictwie UE stosowanie i ewentualne korygowanie ogólnych zasad dotyczących zdolności odróżniającej „zwykłych” znaków towarowych. Pod kątem ewentualnego monopolu, jaki powstaje z chwilą przyznania ochrony, takie działanie orzecznictwa jest niezbędne.


[1] Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/1001 z dnia 14 czerwca 2017 r. w sprawie znaku towarowego Unii Europejskiej.