Body leasing IT dla podmiotów publicznych
Po latach bardziej lub mniej udanych wdrożeń systemów IT przez podmioty publiczne, zapowiadane są zmiany. Zamiast gigantycznych kontraktów wartych miliony lub dziesiątki milionów złotych, obejmujących opracowanie i dostarczenie oprogramowania, administracja publiczna zapowiada kontrakty na wynajem specjalistów IT, którzy pod kierunkiem zamawiających z sektora publicznego będą informatyzować administrację. Warto odnotować, że takie przetargi są już w toku.
****
Dotychczasowa praktyka w zakresie wdrożeń
Zatrudnianie na stałe zespołów IT, które czuwałyby nad wdrożeniem i utrzymaniem systemów kluczowych dla państwa i jednostek publicznych było jak dotąd zdecydowaną rzadkością. Przeważającym sposobem zapewnienia oprogramowania, zarówno dla potrzeb mniejszych podmiotów, jak i takich centralnych jednostek jak NFZ czy ZUS, było zamówienie go u zewnętrznego dostawcy. Jego rolą było nie tylko przygotowanie samego systemu i jego wdrożenie, ale także zarządzanie zespołem IT oraz całym projektem, jakim jest wdrożenie, a często również wykonanie podstawowych, koncepcyjnych prac w ramach analiz przedwdrożeniowych. Po dostarczeniu systemu, następowały lata jego utrzymania i rozwoju, również zamawiane na zewnątrz.
Po latach doświadczeń bardziej lub mniej udanych wdrożeń strona publiczna zaczęła dostrzegać, że zamówienie systemu u profesjonalnego wykonawcy nie rozwiązuje wszystkich problemów. Zaczęto podnosić coraz głośniej, że zbyt często oczekiwania podmiotów publicznych rozmijały się z otrzymywanym finalnym efektem prac (wdrożonym system), a wdrożenia nierzadko kończyły się znacząco po założonym terminie. Istotnym dostrzeżonym problemem był również fakt, że przez złe i niedopracowane postanowienia umów wdrożeniowych rezultatem takich zamówień były często klasyczne przypadki vendor lock-in, czyli uzależnienia od wykonawcy w kolejnych etapach cyklu życia oprogramowania. O skali tego zjawiska mogą świadczyć chociażby rekomendacje Prezesa UZP, w których problem ten wysuwał się na pierwszy plan.
Nowy pomysł na informatyzację
Nic więc dziwnego, że zaczęto szukać nowej formuły w zakresie informatyzacji podmiotów publicznych. Jednak zamiast zatrudniać specjalistów IT na stałe (co według przedstawicieli Centralnego Ośrodka Informatyki jest zbyt kosztowne i problematyczne, zgodnie z wypowiedzią cytowaną w artykule: https://www.pb.pl/urzednicy-wynajma-infomatykow-854751), podmioty publiczne ogłaszają przetargi na wynajęcie takich specjalistów od spółek specjalizujących się w outsourcingu IT.
Jeden z pierwszych dużych przetargów w tym zakresie ruszył w ostatnich dniach grudnia 2016 r. i nie został dotąd rozstrzygnięty. Obejmuje on „Świadczenie kompleksowych usług z zakresu zapewnienia zasobów ludzkich w obszarze IT”. W jego ramach, Centralny Ośrodek Informatyki zamierza zamówić konsultantów z jednej z 23 specjalności (oprócz programistów także m.in. testerów, analityków biznesowych, ale i scrum masterów), a całość obsługi szacuje na ponad 116 milionów złotych, które zamierza wydać w okresie 3 lat. Na chwilę publikacji tego artykułu, nie znamy jeszcze podmiotu, któremu udzielono zamówienia. Dostępny jest jednak protokół z otwarcia ofert, w którym ceny za godzinę wsparcia konsultanta programisty wahają się od ok. 120 zł brutto do niewielu ponad 180 zł brutto. Wśród 12 wykonawców, którzy złożyli ofertę, znaleźli się zarówno wielcy gracze na rynku outsourcingu IT, jak i mniejsze podmioty, które się w tym specjalizują.
Konsekwencje dla branży IT
Przetarg ogłoszony przez COI nie jest jedynym przetargiem dot. body leasingu konsultantów IT. Obecnie trwają także podobne przetargi organizowane m.in. przez Komendę Główną Policji oraz Naukową Akademicką Sieć Komputerową. Wobec znacznego spadku liczby „tradycyjnych” zamówień wdrożeniowych (spadek w roku 2016 w stosunku do 2015 o ponad 32% wg analiz PIIT, które są również przedstawione pod adresem: http://www.itexa.pl/piit/barometr/BRM_N_01.html), oraz zapowiedzi MC, należy raczej oczekiwać umocnienia się tego kierunku oraz większego zapotrzebowania na body leasing specjalistów IT.
W tym układzie wydaje się, że znacznie mogą zyskać podmioty specjalizujące się w outsourcingu IT. Warto podkreślić, że nie jest to mała grupa spółek, ponieważ w sektorze prywatnym takie rozwiązania stosowane są już od dawna. Aby jednak projekt wdrażany w takim modelu zakończył się powodzeniem, wymagane jest znacznie dalej idące zaangażowanie zamawiającego, którego rola nie sprowadzi się jedynie do określania swoich oczekiwań i weryfikacji dostarczanych rezultatów. Tutaj branża upatruje największych trudności w stosowaniu nowego modelu współpracy (wypowiedzi ekspertów dostępne w artykule pod linkiem https://www.pb.pl/urzednicy-wynajma-infomatykow-854751).
Prawne aspekty body leasingu
Z zamówieniami dot. zapewnienia zasobów ludzkich wiąże się także wiele ciekawych aspektów prawnych.
W pierwszej kolejności, kluczowe jest zwrócenie uwagi na sam przedmiot zamówienia. Tytułem przykładu, zamówienie, które ma zostać udzielone przez COI obejmuje zapewnienie przez wykonawcę „świadczenia usług przez Konsultantów na rzecz i pod nadzorem Zamawiającego, [zapewnienie] wszystkich kwestii rozliczeń, w tym obsługę kadrowo-płacową Konsultantów, nadzór nad realizacją umowy wykonawczej w zakresie niezbędnym do zapewnienia ciągłości świadczenia usługi przez konsultantów”. Przy tak sformułowanym przedmiocie zamówienia można mieć wątpliwości, jak daleko sięga odpowiedzialność wykonawcy za prace merytoryczne wykonywane przez konsultantów i czy w ogóle odpowiada on w jakikolwiek sposób za rezultat oczekiwany przez zamawiającego, skoro jego główną rolą jest zapewnienie zasobów ludzkich.
Niebagatelną kwestią jest także ustalenie mechanizmów, pozwalających na stworzenie zespołu o oczekiwanych przez zamawiającego kompetencjach i zdolnego do wykonania projektów zaplanowanych przez zamawiającego. Dlatego też, istotne postanowienia umów w przedmiocie zapewnienia zasobów ludzkich powinny określać procedury związane z wyborem członków tego zespołu oraz przewidywać elastyczną „wymianę” konsultantów w przypadkach losowych, jak również ich wymianę na stałe w określonych sytuacjach. Podkreślenia wymaga, że takie postanowienia leżą w interesie zamawiającego i to jemu powinno zależeć na ujęciu ich w umowie. Jeśli bowiem jej przedmiotem jest jedynie zapewnienie konsultantów, a nie osiągnięcie określonego celu czy wykonanie konkretnych usług IT przez wykonawcę, to nie można na niego przerzucić ciężaru odpowiedzialności za zespół, którym nie zarządza i nie kieruje. Z perspektywy wykonawców, może to okazać się istotnym elementem kalkulacji ceny zamówienia.
Dodatkowo, trzeba zwrócić uwagę na fakt, że body leasing nie zakłada zawarcia pomiędzy zamawiającym a konsultantem zapewnianym przez wykonawcę jakiejkolwiek umowy. Tym samym, do ewentualnego przeniesienia praw autorskich na zamawiającego do projektów realizowanych przez konsultantów, może dojść jedynie pośrednio: wykonawca będzie musiał nabyć te prawa od konsultantów, aby na podstawie odrębnej umowy przenieść je następnie na zamawiającego. Jest to kolejny element, o który musi zadbać zamawiający, jeśli oczekuje przeniesienia praw do rezultatów prac konsultantów.
Istotne mogą okazać się również regulacje dotyczące zakończenia współpracy stron i zakazu konkurencji. Przypadki przejmowania pracowników „udostępnionych” przez outsourcerów nie są odosobnione, choć mogą mieć większe znaczenie w sektorze prywatnym, gdzie oferowane stawki są konkurencyjne, a rynek bardziej elastyczny. Dodatkowo, z uwagi na to że to zamawiający przygotowuje projekt umowy, mało prawdopodobne jest, aby przewidział w nim kary umowne zastrzeżone na rzecz wykonawców za przejęcie ich pracowników.
Prognozy dla udziału sektora IT w informatyzacji państwa
Jaki skutek odniesie nowa polityka udzielania zamówień dotyczących systemów jednostek publicznych, pokaże czas. Z pewnością proces przejmowania obsługi wdrożeń oraz usług serwisu i rozwoju dostarczonego już oprogramowania będzie długotrwały i żmudny, a jego efekty nie są pewne. Trzeba patrzeć jednak na ten nowy kierunek jako na próbę pewnego dostosowania polityki podmiotów publicznych do aktualnych trendów sektora prywatnego i chęć znalezienia optymalnego rozwiązania, eliminującego popełniane dotąd błędy. To z kolei może przełożyć się owocną i zgodną współpracę spółek zajmujących się outsourcingiem z sektorem publicznym.