Prawo do bycia zapomnianym kolejny raz przed TSUE
Francuska Rada Stanu (Conseil d’Etat) zwróciła się do TSUE o wyjaśnienie kolejnych wątpliwości związanych ze stosowaniem prawa do żądania usunięcia z wyszukiwarki internetowej danych osobowych wnioskującego, czyli tzw. prawa do bycia zapomnianym. Trybunał będzie musiał rozważyć m.in. obowiązki spoczywające na operatorze wyszukiwarki internetowej, w przypadku gdy dane wrażliwe są zawarte w artykule prasowym lub gdy opublikowane treści są nieprawdziwe czy niekompletne. Ta sprawa w znacznym stopniu zdefiniuje na nowo zakres prawa do bycia zapomnianym oraz wpłynie na granice wolności wypowiedzi w mediach.
***
Już od ponad trzech lat, tj. od 13 maja 2014 r., kiedy to TSUE wydał wyrok w sprawie C-131/12 (sprawa Google Spain), który usankcjonował prawo do bycia zapomnianym, niezmiennie pojawiają się wątpliwości co do zakresu i zasad jego stosowania. Od tego czasu w wielu państwach członkowskich zarówno sądy, jak i organy ochrony danych rozstrzygały liczne zagadnienia związane z tym szczególnym uprawnieniem, które jednak nie jest absolutne. Trybunał Sprawiedliwości stanowczo podkreślał konieczność wyważenia interesu publicznego w dostępie do informacji oraz podstawowych praw osoby, której te informacje dotyczą, w tym m.in. prawa do poszanowania życia prywatnego oraz prawa do ochrony danych osobowych.
Tło sprawy i stan faktyczny
Pod koniec lutego 2017 r. na swojej stronie internetowej Rada Stanu, najwyższy sąd administracyjny we Francji, opublikowała informację[1], iż zwróciła się do TSUE z pytaniami prejudycjalnymi w sprawie implementacji prawa do bycia zapomnianym. Zgodnie z doniesieniami prasowymi czterej skarżący zażądali, aby spółka Google Inc. usunęła linki do powiązanych z ich imionami i nazwiskami wyników wyszukiwania, które zawierały dotyczące ich informacje. Po odmowie spełnienia ich żądania przez Google, zwrócili się do francuskiego organu ochrony danych osobowych (Commission nationale de l’informatique et des libertes (CNIL)), który także odrzucił ich wniosek. Następnie zaskarżyli do Rady Stanu decyzję organu ochrony danych osobowych, domagając się stwierdzenia nieważności przedmiotowych decyzji CNIL.
Żądania, których dotyczą wspomniane sprawy, odnosiły się do usunięcia m.in. filmu, który bezpośrednio ukazywał charakter rzekomej relacji skarżącego z osobą piastującą funkcje publiczne oraz insynuował korzyści wynikające z tej relacji dla skarżącego; artykułu prasowego odnoszącego się do samobójstwa członka Kościoła scjentologicznego, wspominającego, że osoba żądająca jego usunięcia była PR managerem tegoż Kościoła; kilku artykułów odnoszących się do postępowań karnych jednego ze skarżących, dotyczących nielegalnego finansowania partii politycznych, w których to postępowaniach osobę tę skazano, a następnie po latach uniewinniono; czy też artykułu dotyczącego skazania innego skarżącego za napaść seksualną na nieletniego, w którym ujawniono intymne szczegóły z jego życia.
Pytania prejudycjalne
Francuska Rada Stanu uznała, iż aby móc rozstrzygnąć postawione przed nią zagadnienia, musi najpierw uzyskać odpowiedzi na kilka pytań budzących poważne kontrowersje zarówno z punktu widzenia prawa Unii Europejskiej, jak i w świetle wyroku w sprawie C-131/12. W związku z powyższym 15 marca 2017 r. Rada Stanu zwróciła się do TSUE z wnioskiem o wydanie orzeczenia prejudycjalnego (sprawa C-136/17).
Zauważając, że w każdym z wymienionych powyżej żądań usunięcia opublikowane informacje stanowią dane wrażliwe lub dotyczą przestępstw bądź skazań w postępowaniach karnych, Rada Stanu dąży przede wszystkim do ustalenia, czy – a jeśli tak, to w jakim zakresie – zakaz przetwarzania danych objętych art. 8 ust. 1 i 5 dyrektywy 95/46/WE[2] (szczególne kategorie danych), z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w tym akcie, ma również zastosowanie do operatora wyszukiwarki internetowej jako administratora danych odpowiedzialnego za ich przetwarzanie dokonywane w ramach tej wyszukiwarki, uwzględniając jego szczególne zobowiązania, kompetencje i możliwości (por. pkt 38 wyroku w sprawie C-131/12)?
Innymi słowy, Trybunał będzie rozstrzygał, jakie obowiązki spoczywają na operatorach wyszukiwarek internetowych w odniesieniu do żądań usunięcia na podstawie prawa do bycia zapomnianym dotyczących szczególnych kategorii danych (w tym informacji na temat skazań lub postępowań karnych), także w przypadku gdy takie dane wrażliwe są zawarte w artykule prasowym lub gdy opublikowane treści są nieprawdziwe bądź niekompletne.
Ponadto TSUE rozważy, czy niezależnie od zgodności z prawem publikacji danych osobowych na stronach internetowych, do których prowadzą sporne linki, przepisy dyrektywy 95/46/WE należy interpretować w ten sposób, że kiedy wnioskodawca wykaże, iż biorąc pod uwagę przebieg postępowania sądowego, informacje dotyczące wcześniejszego etapu postępowania nie odpowiadają już jego rzeczywistej sytuacji, to operator wyszukiwarki jest zobowiązany do usunięcia linków prowadzących do stron internetowych zawierających takie informacje.
Kolejnym istotnym zagadnieniem, które zostanie poddane osądowi Trybunału, jest odpowiedź na pytanie, czy informacje na temat postępowania prowadzonego wobec jednostki lub relacjonujące proces oraz wyrok skazujący, który w nim zapada, stanowią dane dotyczące przestępstw i wyroków skazujących w rozumieniu art. 8 dyrektywy 95/46/WE. Innymi słowy: jeżeli strona internetowa zawiera informacje o wyrokach skazujących lub o postępowaniach sądowych, których przedmiotem jest osoba fizyczna, to czy przepis ten ma zastosowanie do tych informacji?
Ważne konsekwencje
Przedmiotowe zagadnienia wydają się niezwykle istotne z punktu widzenia stosowania prawa do bycia zapomnianym. Od samego początku jego obowiązywania kwestie dotyczące tzw. pamięci historycznej oraz integralności archiwów, w tym prawa do zatarcia skazania (czyli swego rodzaju powszechnego zapomnienia o kryminalnej przeszłości danej osoby) czy informacji prasowych dotyczących spraw ważkich społecznie, były szeroko komentowane i budziły liczne kontrowersje.
Odnosząc się do części zagadnień, które podniesiono teraz w pytaniach francuskiej Rady Stanu, już w opublikowanym w listopadzie 2014 r. dokumencie Grupy Roboczej Artykułu 29 pt. „Wytyczne dotyczące wykonania wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie «Google Spain i Inc. przeciwko Agencia Española de Protección de Datos (AEPD) i Mario Costeja González» C-131/12 (WP 225)”[3] dostrzeżono wagę problemów, nad którymi ma się pochylić w przedmiotowej sprawie Trybunał. Analizując kryteria, które operatorzy wyszukiwarek internetowych powinni wziąć pod uwagę przy ocenie żądań usunięcia na podstawie prawa do bycia zapomnianym, Grupa Robocza Artykułu 29 wskazywała w szczególności na kryterium dotyczące usuwania danych dotyczących przestępstw oraz publikacji informacji w celach dziennikarskich.
Pytania dotyczące relacji prasowych przywodzą na myśl wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Węgrzynowski i Smolczewski przeciwko Polsce[4]. Zgodnie z treścią tego orzeczenia, które dotyczyło rzekomego naruszenia artykułu 8 europejskiej konwencji praw człowieka, konstytuującego na gruncie tego aktu prawo do prywatności, w kontekście dostępu do archiwów internetowych dziennika „[…] pożądanym byłoby opatrzyć artykuł na stronie internetowej gazety uwagą informującą opinię publiczną o wyniku procesu cywilnego, w którym sądy uznały powództwo skarżących o ochronę ich dóbr osobistych […].” Wyrok w tej sprawie może stanowić ważny głos w mającej się wkrótce rozpocząć dyskusji nad potencjalnymi odpowiedziami na postawione przez francuską Radę Stanu pytania.
Jak wynika z powyższych rozważań, a także ze stanu faktycznego spraw, który będzie stanowił podstawę rozstrzygnięcia TSUE, wyważenie interesu publicznego w dostępie do informacji oraz podstawowych praw osoby, której te informacje dotyczą, w tym m.in. prawa do poszanowania życia prywatnego oraz prawa do ochrony danych osobowych, nastręcza niezwykle wielu problemów i wątpliwości. Pomimo ogromnej wagi tych zagadnień dla praw jednostki oraz quasi-sądowniczej roli wyszukiwarek internetowych do tej pory nie ma jednoznacznych wytycznych w tym zakresie, przez co wyrok Trybunału będzie miał wyjątkową doniosłość.
[1] Informacja prasowa w języku angielskim opublikowana przez francuską Radę Stanu dostępna jest na stronie: http://english.conseil-etat.fr/Activities/Press-releases/Right-to-be-delisted.
[2] Dyrektywa 95/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 24 października 1995 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych i swobodnego przepływu tych danych (Dz. Urz. WE L 281 z 23.11.1995, s. 31).
[3] Dokument dostępny jest na stronie: http://www.giodo.gov.pl/1520203/id_art/8648/j/pl.
[4] Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Węgrzynowski i Smolczewski przeciwko Polsce z dnia 16 lipca 2013 r. (skarga nr 33846/07).